Ponownie mam przyjemność zaprosić wszystkich miłośników RJnO do udziału w kolejnym Pucharze Podlasia i odwiedzenia przepięknych zakątków tego niesamowitego regionu Polski. W tym roku zawody będą trwały aż cztery dni i rozpoczną się w ostatnią sobotę kwietnia, a zakończą 3. maja podczas już 231. rocznicy uchwalania trzeciomajowej konstytucji.

Centrum zawodów znajdować się będzie w Czarnej Wsi Kościelnej, która leży na szlaku Rękodzieła Ludowego Podlasia. Nadal znajdują się tu pracownie garncarskie, w których od XVIII w. powstają ręczne wyroby ceramiki siwej. Warto odwiedzić pracownię pana Mirosława Piechowskiego. Znajdziemy także kuźnię artysty kowala Mieczysława Hulewicza. Warto wybrać się także do leżącego w pobliżu Zamczyska, gdzie pan Mieczysław Baranowski z drewna osikowego przy użyciu prostych narzędzi wyczarowuje, ciągle używane w gospodarstwie domowym, kopystki, warząchwie i czerpaki.

W Czarnej Wsi Kościelnej odbędą się dwa pierwsze etapy Pucharu Podlasia. Centrum znajdować się będzie w Leśniczówce należącej do współorganizatora zawodów Nadleśnictwa Czarna Białostocka, a zakwaterowanie w szkole, która znajduje się po drugiej stronie drogi.

W poniedziałek zawody sztafetowe, które zostaną rozegrane w Poczopku w siedzibie Nadleśnictwa Krynki kolejnego współorganizatora tegorocznego Pucharu Podlasia. Miejsca nie należy reklamować, bo jest jedyne w swoim rodzaju. W drodze powrotnej jest bardzo wiele ciekawych miejsc do odwiedzenia, dwa meczety w Kruszynianach oraz Bohonikach. Dodatkowo warto skosztować wspaniałej kuchni w Tatarskiej Jurcie znajdującej przy meczecie w Kruszynianach. Jadąc w drodze powrotnej przez Sokółkę warto zatrzymać się pracowni rzeźbiarskiej pana Piotra Szałkowskiego, która leży na szlaku Rękodzieła Ludowego.

We wtorek 3 maja gospodarzem zawodów będzie Nadleśnictwo Supraśl i także tam w okolicach przebudowywanej aktualnie siedziby Nadleśnictwa odbędzie się ostatni etap Pucharu Podlasia wraz z jego zakończeniem. Supraśla także nie trzeba reklamować i warto po zawodach odwiedzić Muzeum Ikon, które w bardzo ciekawy i rzadko spotykany sposób prezentuje swoje zbiory.

Do tego wszystkiego ponownie będzie można skosztować regionalnej kuchni, zrobić zakupy wspaniałych kiszonek w Czarnej Wsi Kościelnej oraz kupić bardzo dobry chleb i cynamonowe ciasteczka prosto z pieca w położonym zaledwie 3 km od centrum zawodów Karczmisku.

W zakładce Informacje znajdziecie Biuletyn 1 zawodów, warto dobrze się z nim zapoznać i w odpowiednim terminie zrobić zgłoszenie i wszystkie opłaty. Jak ktoś nie chce korzystać z noclegu w szkole warto zarezerwować miejsce w pobliskich gospodarstwach agroturystycznych bo miejsce jest bardzo popularne. Wystarczy powiedzieć, że jak byłem tu w listopadzie ubiegłego roku i chciałem kupić kiszonki, to już niewiele pozostało do wyboru.