Od razu spieszę uspokoić, że nie ma się czego bać i spacery nad Wisłą cały czas są dużo bezpieczniejsze od wizyty w okolicy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie, a już na pewno wizyty tamże z szalikiem Lecha. W wyniku pracy młotkowych, których prezentujemy na fotkach przysłanych przez kolegę Cezarego, spędzanie czasu pod stołecznymi mostami lub w ich okolicach może być jeszcze atrakcyjniejsze dzięki zainstalowanym w tym tygodniu stałym punktom kontrolnych. Można je między innymi wykorzystać do ustalenia swojej orientacji. Na mapie, oczywiście.
Paliki zostały wbite w ramach programu Zielony Punkt Kontrolny, o którym pisaliśmy już wcześniej tutaj. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli udostępnić mapkę z punktami, a na razie prezentujemy obiecane fotki.