Kiedyś za szpilkowanie karty startowej, czyli podrabianie potwierdzeń punktów kontrolnych, można było dostać dyskwalifikację na dość długi okres czasu. Od czasu zastąpienia kart startowych przez karty SportIdent potwierdzane elektronicznie wydawało się, że problem zniknął, ale nic bardziej mylnego. Na najbliższą niedzielę możemy śmiało zapowiedzieć powrót szpilki, chociaż trochę zmienił się system kar. Szpilkowanie będzie karane, ale tylko złe, bowiem za poprawne nic nam nie grozi. Tak więc szpilkować trzeba teraz z głową:)

A wszystko to za sprawą zaplanowanych na najbliższą niedzielę zawodów w narciarskim biegu na orientację zaliczanych do Mistrzostw Warszawy i Mazowsza. Wszystko odbędzie się na Hipodromie w Wesołej, gdzie od 11:00 do 11:40 będzie można wystartować w biegu liniowym na dystansie 800 m (trasa zielona) lub 2500 m (trasa czerwona). Po drodze zawodnicy będą spotykać punkty kontrolne (nie zaznaczone na mapie), których położenie trzeba zaznaczyć na mapę za pomocą szpilki. Za każdy milimetr błędu ponad dozwolone 2 mm, będą sekundy karne, więc trzeba zrobić to dokładnie.

Więcej informacji można znaleźć w załączonym regulaminie oraz komunikacie technicznym w jednym. Zapisy są już otwarte w naszym systemie zgłoszeniowym, więc do dzieła. Można sobie będzie poszpilkować do woli.