Eskapebolino - wyniki wstępne

Oto dziś opublikowane zostały wyniki wstępne tej zacnej imprezy

https://drive.google.com/file/d/12tR-opzZ9CO4eMdixcJbt2fNAhdr9SSA/view

Można składać zażalenia, ale w sumie po co ;)

Comments

skoro można składać zażalenia...

Nie wiem czy ktoś to przeczyta, ale trudno, i tak sobie napiszę, bo organizatorzy imprezy nie podają swojego maila. Otóż oglądając wyniki (nie startowałem, ale kumpel startował :-) ) trafiłem na taki zapis w protokole: "Wpłynął protest od ... dotyczący nieprawidłowego umiejscowienia lampionu na PK6 na Etapie 1 trasy TT. Po przeprowadzeniu wizji lokalnej i pomiarów w terenie stwierdzono, że lampion wisiał prawidłowo - był przytwierdzony do najbliższego dużego drzewa, oddalony był o 12,90m od środka geometrycznego transformatora (czyli znacznie poniżej 2 mm w skali mapy). Wobec powyższego protest został odrzucone."

Chciałem stanowczo zaprotestować przeciwko powyższemu sformułowaniu, które zabija zupełnie zasady InO, a jest rozpowszechnione wśród organizatorów, choć zupełnie nie znajduje potwierdzenia w regulaminach InO. Zapis o 2mm w skali mapy nie oznacza w żadnym wypadku, że punkt znajdujący się do 2mm w skali mapy to punkt umieszczony prawidłowo. Gdyby tak zresztą było, to by oznaczało, że przy odpowiednio małej skali punktu trzeba by było szukać w promieniu np 200 metrów od punktu w centrum okręgu na mapie - to absurd. Z zapisó regulaminu literalnie wynika tylko jedna rzecz: jeśli jako uczestnik potwierdzę dany punkt spisując kod z lamionu znajdującego się do 2mm w skali mapy od miejsca zaznaczonego środkiem okręgu, to nie można mnie za to ukarać. W żadnym wypadku nie oznacza to, że jeśli lampion znajduje się 1,99mm w skali mapy od środka okręgu, a ja wpiszę BPK, to należy to zaliczyć jako punkt mylny. Przeciwnie. Niektórzy budowniczowie, jak zauważyłem, uważają wręcz (co widać powyżej), że lampion umieszczony nie w punkcie oznaczonym na mapie środkiem okręgu, ale te 1-2 milimetry to bardzo dobrze umieszczony lampion, a wręcz widziałem już jak jeden budowniczy celowo nie umieszczał lampionu w środku okręgu tylko gdzieś tam te 1,5 milimetra dalej ("żeby nie było za łatwo i żeby trochę sobie poszukać"). To może i fajny pomysł, ale nie w świetle regulaminu - regulamin ma bowiem chronić uczestnika przed konsekwencjami potwierdzenia czegoś, co jest tak blisko punktu na mapie, że może być za niego uznane, a nie dawać budowniczemu pole do popisu w ukrywaniu lampionu. W każdym razie, zgodnie z obowiązującym regulaminem protest o jakim mowa w protokole powinien być bezwzględnie uznany, a uczestnikom powinny być w takiej sytuacji zaliczane jako prawidłowe zarówno wpisy "BPK" (bo lampionu nie było w prawidłowym imejscu) jak też i kod pisany z lampionu stojącego 12,90 metra od punktu oznaczonego środkiem okręgu (bo nie można ukarać uczestnika za potwierdzenie punktu znajdującego się do 2mm w skali mapy od pozycji prawidłowej).

Regulamin InO ma wiele białych plam, jak choćby zapisy dotyczące punktów stowaryszonych - z powyższego bowiem wynika, że nie można karać za punkt będący do 2mm w skali mapy od prawidłowej lokacji, a wielokrotnie widziałem punkty stowarzyszone na "sąsiednich drzewach" będące oddalone od "prawidłowego" lampionu o mniej niż owe 2mm - no to nie powinno się za nie niby naliczać 25p, a jednak nie są to punkty prawidłowe - no to co to jest? Akurat jednak przepisy dotyczące niekarania za potwierdzenie punktu znajdującego się do 2mm w skali mapy od prawidłowego, a nie - karania za niepotwierdzenie punktu będącego do 2mm od prawidłowego są bardzo dobre i chronią uczestników przed błędem budowniczego lub jego skłonnością do ukrywania punktu "w okolicy".

Bartek Witkowski