Mniej piachu na dystansie klasycznym

Zdecydowanie mniej piaszczystych odcinków w dniu dzisiejszym, a co niektórzy wczoraj na klasyku. Trasy chyba były ciekawe i nawet udało mi się zakręcić kilka osób na trasie czerwonej, która była moim zdaniem najciekawsza. Dodatkowa pętelka wokół linii mety spowodowała, że dwie osoby zafiniszowały zbyt wcześnie z tym, że jedna po chwili oddechu popatrzyła na mapę i dokończyła trasę, a druga już nie miała takiej szansy, bowiem startowała sporo wcześniej i zobaczyła, że trasa nie została w całości skończona w drodze do domu.

Ciekawa sprawa z PK 45 wczoraj stał dobrze, natomiast  dziś ktoś go przestawił na główną drogę - ciekawe jest, to dlatego, że przestawił, go dokładnie w miejsce, gdzie pierwotnie zaplanowałem jego ustawienie. Startująca wcześniej Ania Kamińska, zgłosiła, to Konradowi Janowskiemu, który już był w centrum i przyjechał pokonać ekstra trasę niebieską. Dzięki temu, że PK 45 występował też na jego trasie poprosiłem, aby przestawił go we właściwe miejsce, dzięki czemu rywalizacja mogła przebiegać na takich samych zasadach jakie mieli zawodnicy startujący wczoraj na dystansie klasycznym. Wyniki, mapy już na miejscu, a niebawem zapewne możliwa będzie analiza przejazdów na Livelox. Na kolejne dwa dni przenosimy się na zupełnie inny teren wzdłuż Wisły i będziemy jeździć na wąskiej mapie w kierunku Wysp Zawadowskich. Sporo asfaltu i dobrych dróg i dlatego należy uważać podczas pokonywania tras na zmotoryzowanych oraz na ścieżkach rowerowych na inne osoby jadące rowerem, których jest dosyć dużo. 

Comments

Jest Livelox:

Jest Livelox:
- czwartek (tutaj) - sprint i średni
- piątek (tutaj) - klasyk