Lipcówka rowerowa

Fabryka imprez na orientację znana pod marką Stowarzysze wypuszcza w najbliższą sobotę (20 lipca) na rynek kolejny produkt o nazwie Lipcówka. Wbrew pozorom nie jest to, jakby sugerowała nazwa, maść na letnie, alergiczne zapalenie skóry u koni, ani także promocja pieluch dla matek, który powiły w lipcu, ale coś bardziej z głównej linii produkcyjnej, czyli impreza na orientację. Pewnie można spróbować pokonać ją pieszo, ale nie będzie to łatwe, bowiem trasy dedykowane są raczej turystom wyposażonym w rowery. Wszystko odbędzie się w urokliwych terenach wokół podbrwinowskich Otrębusów, więc może być naprawdę fajnie.

Się skończyło

Wczoraj w Finlandii zakończyła rywalizacja europejskiej elity w ramach Mistrzostw Świata w Biegu na Orientację. W czwartek i piątek można się było jeszcze trochę poemocjonować eliminacjami i finałem biegu na dystansie średnim, w sobotę sztafetami. Dla naszych rodaków emocje były bardzo zdrowe, bowiem internacjonalistyczne. Polska reprezentacja stanowiła raczej tło dla zmagań nie tylko Skandynawskich wymiataczy w tej dyscyplinie orientacji sportowej, ale także Węgrów, Austriaków, czy Litwinów. Na szczęście były to Mistrzostwa Świata, więc mieliśmy satysfakcję z rozniesienia w pył czempionów z Hong-Kongu oraz Japonii, czyli tak zupełnie tragicznie jeszcze nie jest, chociaż dobrze chyba także nie. Najwyraźniej nie jest łatwo przekuć juniorskie medale w sukcesy seniorów, ale taki już jest zawodowy sport.

Serce Sobieskiego

Po zeszłotygodniowej sportowej, wczoraj doszło do ponownej penetracji, ale tym razem turystycznej, Lasu Sobieskiego, czyli północnych rubieży Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Tym razem okazją było XI Wakacyjne Serce z Lampionem organizowane przez Klub InO Stowarzysze. Można było sobie pochodzić oraz pojeździć na rowerze, z czego skorzystało prawie pół setki, w większości stałych, klientów tego płodnego Klubu. Byłoby pewnie jeszcze więcej, ale wakacyjny termin imprezy wymiótł sporo potencjalnych chętnych daleko poza granice miasta.

Run Forester Run!

Już po raz drugi Polska będzie gościła leśną brać z całego kontynentu na Mistrzostwach Świata Leśników w Biegu na Orientację (European Forester Orienteering Championships), czyli dorocznym EFOL. Cały czas nie wiem jak rozwija się skrót EFOL, ale w końcu wszyscy wiedzą, że leśnicy to brać tajemnicza i trochę mistycyzmu nie zaszkodzi także na jej mistrzostwach. Zawody odbędą się w dniach 6-10 sierpnia w Wejherowie, czyli na znanej prawie wszystkim krajowym biegaczom na orientację pomorskiej morenie. W programie sprint, dystans średni i sztafety, więc trudno będzie się zmęczyć, chyba że w czasie licznych, planowanych w tym czasie dla leśników atrakcji, z leśnym "seminarium" włącznie, cokolwiek by to słowo miało znaczyć:)

Coś dla zmęczonych mapą

Na brak wakacyjnych zawodów na orientację od kilku lat nie ma co narzekać, ale jeśli kogoś zniechęciły już niepowodzenia w nierównej walce z abstrakcyjną rzeczywistością przedstawioną w formie mapy, ten zawsze może się trochę zresetować uprawiając rekreację nie wyczerpującą tak bardzo szarych komórek. Może sobie zatem strzelić jakieś dłuższe bieganko pojawiające się od czasu do czasu w naszym kalendarzu.

Tour de Balcans

Od czasu zakończenia ruchawek jugosłowiańskich na orientalistów z całego kontynentu otworzyły się zupełnie nowe możliwości spędzenia wakacji w sposób produktywny, czyli z mapą w ręku. Szczególnie interesująca jest tutaj druga połowa lipca, bowiem w ofercie są trzy bombowe pięciodniówki i nie mówimy tutaj o pozostałościach wojny domowej, ale o ciekawych, mocno pofałdowanych terenach najeżonych dużą ilością formacji skalnych.

Się zaczęło

Od wczoraj polscy zawodnicy wyciskają z siebie siódme poty na Mistrzostwach Świata w Biegu na Orientację, które odbywają się w środkowej Finlandii. Rozegrane na przełomie maja i czerwca eliminacje wyłoniły sześcioosobową reprezentację składającą się z trzech żwawych panów (Wojtek Kowalski, Wojtek Dwojak i Mateusz Wensław) oraz trzech chyżych pań (Daria Lajn, Maria Pabich i Paulina Faron), więc oprócz startów indywidualnych, będzie można także zaliczyć sztafety, co, jak pokazuje przykład ostatnich rowerowych Mistrzostw Europy, wcale takie oczywiste nie było.

Równolegle do zawodów biegowych w Finlandii odbywają się Mistrzostwa Świata w Orientacji Precyzyjnej i tutaj jest niestety dużo gorzej, bowiem w zasadzie polskiej reprezentacji brak. PZOS mimo szumnych zapowiedzi cały czas traktuje tę formę orientacji sportowej jako piąte, a w zasadzie to czwarte, koło u wozu. Wielka szkoda.

Welcome to the Jungle

Wczoraj i dziś w Aninie i okolicach odbyły się zawody siódmej rundy Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację. Sobota upłynęła na zmaganiach z dystansem długim, który na trasie czarnej oznaczał dystans maratoński, czyli ok. 42 km. W niedzielę teoretycznie powinno być dużo szybciej, bowiem najdłuższa trasa scorelaufu miała ok. 30 km, ale większość zawodników spędziła w lesie dużo więcej czasu niż dzień wcześniej. Nie jest przecież łatwo znaleźć 50 punktów kontrolnych ustawionych na mocno zarośniętych ścieżynkach Lasu Sobieskiego w miesiącu najbujniejszej wegetacji.

Machnij setkę, zostań mistrzem

W tym roku Szaga, czyli maraton na orientację organizowany przez poznański Klub Sportowy Hades doznał nobilitacji, bowiem właśnie tam zostaną rozegrane Mistrzostwa Polski w Pieszych Maratonach na Orientację na dystansie 100 km. Mamy nadzieję, że tym razem organizatorzy nie poskąpią na kilometrażu, czyli będzie co najmniej 100 km, a może nawet obejdzie się bez odcinków pływackich, które w zeszłym roku pozwoliły skompresować trasę poniżej 90 km. Może tak, a może nie. Wszystko zależy od Remika Nowaka, który także w tym roku odpowiada za budowę zarówno tras pieszych (100, 50 i 25 km), jak i rowerowych (150, 100, 50 km). Miejmy nadzieję, że da czadu, a zawodnicy jeszcze długo po zawodach nie rozstaną się ze swoimi zmasakrowanymi kalafiorami:)

Został tylko bankiet

Zakończyła się sportowa część Mistrzostw Świata Juniorów w Biegu na Orientację. Nie znaczy to, że teraz młodzież grzecznie pojedzie do domu. Co to, to nie. Teraz bowiem przez zawodnikami najważniejsza część imprezy, czyli impreza w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, zwana także dla niepoznaki bankietem, w czasie której gospodarze z pewnością będą chcieli zareklamować to co mają najlepsze, czyli czeskie piwo. Szkoda tylko, że spora część polskiej ekipy jest niepełnoletnia i będą musieli zadowolić się bezalkoholowym:)

Strony

Ostatnie komentarze

TematKiedyKtoCo
Trening w Markach -11/07 15:52GregW jakich godzinach będzie
Czas na letnią kanikułę09/07 10:51pawelbTeraz to dopiero widzę co
Czas na letnią kanikułę06/07 10:53malcinWyklikałem
Czas na letnią kanikułę03/07 15:35adamwJa polecam zawodnikom
Czas na letnią kanikułę02/07 17:40janNiech stanie się wola
Czas na letnią kanikułę30/06 13:38DKEJa też, a i pewnie na
Czas na letnią kanikułę29/06 21:21pawelbLiveloxa szkoda, akurat
Czas na letnią kanikułę29/06 19:08janTyle lat trzeba było czekać
Czas na letnią kanikułę29/06 18:32mw_inoA tak wyglądał przejazd
Na dwa Pit Stopy28/06 20:31janJednak, to mój błąd w
Street-O 59 czwartek 26.0627/06 18:15Marcin SzNie pamiętam żeby to bylo
Street-O 59 czwartek 26.0627/06 11:28Michał StępniakCzy będzie załączona karta
Finał Korony Mazowsza -27/06 10:40KarolSorry, oczywiście wtorek,
Finał Korony Mazowsza -27/06 08:39Lahcim007Czwartek czy Wtorek tak jak w
Street-O 59 czwartek 26.0625/06 13:47tsNie jest :) Ale już wiadomo,
Subscribe to Front page feed