Piaszczysty średni dystans

Sprint był szybki i punkty rozstawione na szybkich i wąskich ścieżkach wymagały jedynie uwagi, aby nie zderzyć się z inną osobą lub zmieścić się z kierownicą pomiędzy drzewami. Natomiast dystans średni to już prawdziwa Pustynna Burza i powalone drzewa na drogach. W porównaniu do roku ubiegłego na drogach leżało o wiele więcej drobnych i nie tylko powalonych drzew, co nie ułatwiało przejazdu. Po raz pierwszy ustawione były punkty w zachodniej części mapy i PK 20 stał na najwyższym wzniesieniu w Wesołej i był to długi podjazd z poprzedniego PK w dodatku w końcówce po zrytej przez konie drodze. Podjazd godny i nie pokonywali go tylko zawodnicy z trasy zielonej. Bardzo mało osób dokonało objazdu dookoła asfaltem.

Na pewno wszyscy na długo zapamiętają ten etap, wyniki i mapy już na swoim stałym miejscu i śmiało można zaśpiewać, że nie tylko: Tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni żal - z piosenki "Dziś prawdziwych Cyganów już nie" ma https://www.youtube.com/watch?v=gm-Rr2s7P-c

Komentarze

Z innej beczki; na terenie

Z innej beczki; na terenie zawodów w niedzielę zgubiono kluczyki do auta. Pytanie do uczestników/organizatorów: czy ktoś przypadkiem ich nie znalazł?..