Koła zakręciły się w dniu dzisiejszym w poszukiwaniu w terenie lampioników podczas I rundy PWiM w RJnO na dystansie klasycznym. Uczestnicy uznali, że trasy były bardzo ciekawe co jako budowniczego bardzo mnie cieszy. Wyniki i aktualna klasyfikacja na swoim stałym miejscu, a jutro ekstra bonus, dla tych co nie mogli w dniu dzisiejszym wystartować, to informacja, że trasy zostały jak i mapy i jutro można będzie pokonać trzy dystanse. Dzisiaj zresztą pięć osób pojechało dystans sprintu, bo jutro nie mogą przyjechać na zawody. Czyli wyniki mogą jeszcze ulec zmianie i dlatego nie publikuje na razie map. Jutro start możliwy już od 9:50 centrum SP 124 rowery zostawiamy na zewnątrz.

Nie obyło się bez pierwszych defektów sprzętu, ale inni uczestnicy byli pomocni i pomagali w naprawie sprzętu na trasie nie bacząc na uciekając czas. Atmosfera jak zawsze była wspaniała i po raz pierwszy został zjedzony cały żurek z bufetu, który dziś mieliśmy w centrum zawodów. Jutro niestety bufetu już nie będzie, ale za to Pawełki już czekają na uczestników.