Trzeba było zorganizować kolejną rundę PWiM w RJnO, aby nastąpił powrót wiosny. Pogoda w dniu dzisiejszym była idealna do zmagań na trasach pucharu w Białołęce. Co prawda pojawiły się różnego rodzaju latające stwory w postaci meszek, ale nie wyrządziły większych szkód, a dla mnie były przyjazne, bowiem szybciej następował start do kolejnego dystansu i tym samym wcześniej są wyniki i Ja mogę zaraz zrobić sobie coś do jedzenia. Trasy były dość szybkie i tak jak pisałem są one krótsze ze względu na start w przyszłym tygodniu w zawodach CTZ.

Wyniki już dostępne i jeszcze w dniu jutrzejszym kilka osób będzie startować na dystansie sprint i średnim. Dystans klasyczny w dniu dzisiejszym pokonuje kilka osób i jeszcze nie wszystkie wyniki są opublikowane. Podobno jutro ma być równie piękna aura więc serdecznie zapraszam. Mapy będą opublikowane jutro. Dziś udało mi się namówić na pobranie mapy i zmierzenie się z trasą kilka osób i wszystkie wróciły na metę z uśmiechem na ustach, co nie zawsze miało miejsce w dotychczasowej praktyce. Jutro ruszamy od 10:30, zapraszam.