Dokładnie za dwa tygodnie, czyli 19 listopada wystartuje czwarta edycja Wrocław Night O-Fight (WNOF), czyli nocnych sprintów w biegu na orientację organizowanych na terenie dolnośląskiej stolicy. Z każdym rokiem liczba etapów cyklu jest coraz mniejsza. Na najbliższą zimę zaplanowano tylko cztery biegi, po jednym w listopadzie, grudniu, styczniu i marcu. Laik mógłby pomyśleć, że chodzi o podniesienie jakości zawodów, ale organizacja jest zawsze najwyższej próby, więc mało co można tutaj poprawić. Przyczyną może być zwykłe zmęczenie materiału, zarówno organizatorów, jak i uczestników, a może po prostu parki się skończyły.
Ostatnie komentarze